Czy ceramika może uzdrawiać? (recenzja książki)


Uzdrawiająca Moc Ceramiki - książka, która uzdrawia i koi duszę

Autor: Yeon Somin

Każdy z nas ma taką jedną rzecz, która pomaga mu w trudnych chwilach. Lecz nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli. Tak było w przypadku Jeongmin, byłej scenarzystki, która straciła serce do swojej pracy. Dziewczyna po długotrwałym przesiadywaniu w swoim mieszkaniu, które nazywa jaskinią, postanawia z niego wyjść. Włócząc się po uliczkach Wioski Kasztanowych Kolców natrafia na coś niespodziewanego - warsztat garncarski Soyo. Tam zaczyna się jej uzdrawiająca przygoda, dzień po dniu uczy się czegoś nowego jednocześnie lecząc swoje rany i nawiązując nowe relacje. Po upływie czasu zdaje sobie sprawę, jak bardzo się zmieniła, w szczególności z pomocą jej przyjaciół i... Gisika. Czy jest gotowa na nowy początek?

Yeon Somin napisała książkę nie tylko o ceramice jako hobby, ale także jako drodze ku uzdrowieniu we wszystkich aspektach życia. Jak pisze autorka praca z gliną wymaga cierpliwości oraz uważności, a także pokazuje, że nie wszystko jest idealne. Każdy etap od formowania po wypalanie surowca ma swoje znaczenie. To nie jest typowy poradnik o uzdrawianiu, ale wciągająca historia z elementami autobiograficznymi.

Powieść pokazuje, że uzdrawianie nie dzieje się nagle, jest to proces powolny i długotrwały. Musimy czasem pozwolić sobie zwolnić, zepsuć coś, a nawet zacząć od nowa! Nasze emocje są jak glina, która bywa nieprzewidywalna i podatna na uszkodzenia. Uczy to akceptacji tego, co jest niedoskonałe i prawdziwe. W życiu każdego z nas ceramikę można zastąpić innym zajęciem, a efekt będzie ten sam.

Bardzo porwały mnie też historie różnych bohaterów tej książki, więc uważam, że niezależnie od wieku, płci, czy przeżyć, każdy znajdzie element dla siebie.

Polecam ją każdemu, kto potrzebuje chwili oddechu od pędzącego życia, pełnego różnych emocji i doświadczeń. A także tym, którzy poszukują czegoś nietypowego.

Na sam koniec dodam. Dla mnie, jako osoby młodej, Uzdrawiająca Moc Ceramiki była książką o samoakceptacji. O tym, że uzdrawianie wymaga czasu, pozwolenia na niedoskonałość, ale także pracy z samą sobą. 

Komentarze